Pierwsza wzmianka o miejscowości w dokumencie księcia pomorskiego Mściwoja II.
Łeba pod panowaniem Krzyżaków.
Osada rybacka otrzymuje prawa miejskie.
Miasto na mocy pokoju toruńskiego formalnie powraca w granice Polski, równocześnie wraz z całą ziemią lęborską zostaje przekazane jako lenno książętom zachodniopomorskim.
Sztorm niszczy zamek Wejherów w Łebie, którzy przenoszą swą siedzibę do Nowęcina, nad jez. Sarbsko.
styczeń – Silny huragan i fale morskie kompletnie niszczą miasto, zmuszając mieszkańców do ucieczki w głąb lądu.
Ponowny silny sztorm niszczy Łebę i mieszkańcy postanawiają o budowie nowego miasta na wschód od ujścia rzeki Łeby.
W „nowej” Łebie wzniesiono kaplicę.
Na mocy porozumień welawskich Rzeczpospolita oddaje ziemię lęborską wraz z Łebą w lenno Brandenburgii.
Po pożarze, który strawił w roku 1682 kaplicę, ukończono budowę nowego kościoła św. Mikołaja.
Przystąpiono do budowy nowego portu nad ukończonym właśnie kanałem łączącym jezioro Łebsko z morzem.
Gwałtowny sztorm niszczy wybudowany port i zalewa część miasta, mieszkańcy zasypują kanał obawiając się kolejnych powodzi.

W latach 1807-1812 – podczas blokady kontynentalnej Anglii zastosowanej przez Napoleona łebianie bogacą się na przemycie angielskich towarów.

W łebskim kościele zaniechano głoszenia kazań po kaszubsku.
Wybudowano nową drogę do Lęborka.
Dokonano przesunięcia na zachód i ostatecznej regulacji ujścia Łeby, zabezpieczając miasto i nowy port przed sztormami.
Na nową stację w Łebie wjechał pierwszy pociąg z Lęborka.
Uroczyście otwarto usytuowany na nadmorskiej wydmie Dom Zdrojowy (Kurhaus).

W latach 1921-1945, w Łebie mieszkał znany malarz – niemiecki ekspresjonista – Max Pechstein.

Na terenie wydm ruchomych otwarto szkołę szybowcową.
Wojsko niemieckie zajmuje Rąbkę i ruchome wydmy, zamieniając Mierzeję Łebską w poligon rakietowy.

10 marca – do Łeby wkraczają wojska radzieckie.

16 maja – podpisano protokół przejęcia przez polskie władze magistratu Łeby z rąk niemieckich.

11 listopada – ukonstytuowała się pierwsza polska Rada Miejska.

22 sierpnia – Andrzej Urbańczyk znany żeglarz wypływa z trójką przyjaciół na tratwie Nord z bali sosnowych do Szwecji.
Otwarto największy w Polsce camping Intercamp a miasto gościło uczestników międzynarodowego zlotu 45 Rally FICC.

Od tego roku Łeba staje się miejscem spotkań artystów z kraju i ze świata pod nazwą Łebska Enklawa Malarzy.

Oddanie do użytku Hali Sportowej przy Szkole Podstawowej.

Mistrzostwa Europy w Windsurfingu.

Otwarto nowy port jachtowy i rozpoczęto przebudowę portu morskiego.

II Międzynarodowy Zlot Campingu i Caravaningu w Polsce.

Powstaje Księstwo Łebskie – produkt promocyjny miasta.

Z portu jachtowego wypływa w rejs milenijny dookoła świata kpt. Krzysztof Baranowski – powrócił do Łeby we wrześniu 2000 r.

Mistrzostwa Świata w Windsurfingu.

Mistrzostwa Świata w Żeglarstwie w klasie O.K. Dinghy.

Kalendarium powstało na podstawie opracowania pt. „Przewodnik Ziemia Lęborska” – Wiesław Budkowski, Przemysław Mikusiński.

Położone przy ujściu rzeki Łeby miasteczko z XIII – wiecznym rodowodem od samego początku nie miało dobrych perspektyw. Najbardziej przeciwne były mu siły przyrody. Otwarte morze, atakujące południowy brzeg, uniemożliwiało zbudowanie portu. Rzeka raz po raz wylewała, przesuwając swoje koryto ku zachodowi i zagrażając istnieniu osady. Wrogiem mieszkańców był wędrujący piasek z wydm mierzei oddzielającej jezioro Łebsko od Bałtyku – zasypywał pola uprawne, ulice, pogrążał domy.

Nie była łaskawa dla Łeby także historia. W momencie pierwszej lokacji na prawie polskim, Łeba należała zapewne do któregoś z przedstawicieli rodu Święców, który na przełomie XIII i XIV wieku umocnił się w tej części Pomorza. W 1309 roku Łebą jak i całym Pomorzem Gdańskim zawładnęli Krzyżacy, w czym Święcowie walnie im dopomogli. Tak jedni jak i drudzy upamiętnili się w herbie Łeby. Znajduje się w nim bowiem rybo-pies (lub rybo-zwierz), który był godłem możnowładczego rodu, oraz krzyż – znak Zakonu szpitala NMP, a zarazem zakonnego państwa. Rybo-zwierz, pół gryfa i pół ryby, jest w heraldyce szlacheckiej identyczny z herbem Pobędz. Te elementy znalazły się w pieczęci miasta Lebemunde – Łebo ujścia, bo tak pierwotnie miasto było nazywane.Pieczęć została wykonana wkrótce po lokacji na prawie lubeckim, którą obdarzył Łebę w roku 1357 komtur gdański Wilhelm von Baldershaim. Używana przez całe wieki utrwaliła herb miasta, choć z czasem zupełnie utraciła aktualną wymowę. Zwierzchnictwo Święców wygasło, być może już w momencie przyjścia Krzyżaków, ci zaś utracili władzę nad ujściem Łeby ostatecznie po wojnie trzynastoletniej. Później miasteczko dzieliło losy Ziemi Lęborskiej, która była lennem książąt zachodniopomorskich, a po śmierci Bogusława X na krótko trafiła pod bezpośrednie panowanie królów polskich, by w 1657 roku popaść w niewolę Brandenburgii i następnie pruskich jej spadkobierców. W codziennym życiu wielu pokoleń mieszkańców Łeby, na pierwsze miejsce wysuwały się zmagania z nieprzyjazną naturą. Kroniki notują ogromne powodzie w latach 1396, 1441, 1467,1497. 11 stycznia 1558 roku potężny sztorm na Bałtyku spowodował powódź, która wyrządziła tak wielkie zniszczenia, iż mieszkańcy zdecydowali się zbudować nowe miasto w miejscu odległym o ok.2 km na południowy wschód od poprzedniego. W 1570 roku następny atak morza zmusił ostatnich mieszkańców do przeniesienia się do nowej Łeby, a opuszczone sadyby wkrótce całkowicie pochłonął piasek wydmowy. W 1590 roku zburzono kościół św. Mikołaja, który stał w centrum średniowiecznego miasteczka, zachował się jedynie fragment muru tej budowli . Ale i później, pomimo oddalenia, współżycie z morzem było trudne. W końcu XVIII wieku powstał plan zbudowania dużego portu na jeziorze Łebsko, w tym celu przekopano kanał przez mierzeję. Okazało się to przedsięwzięciem na owe czasy nierealnym, albowiem 4 marca 1799 fale morskie całkowicie zniweczyły pracę, rozniosły zgromadzone zapasy drewna, wyrzuciły na ląd statki. Łebianie byli zmuszeni zaniechać budowy. Dopiero w drugiej połowie ub. wieku wybudowano mały port morski, służący głównie rybakom, uregulowano też brzegi rzeki. Po uzyskaniu połączenia drogowego i kolejowego z Lęborkiem, Łeba zaczęła pełnić rolę letniska i kurortu.

Najstarsza wzmianka o kościele św. Mikołaja pochodzi z 1286 r. Łeba, wówczas jeszcze osada, położona była przy lewym brzegu rzeki Łeby. W 1570 r. sztorm, który nawiedził miasto, zniszczył jego starą część doszczętnie, w tym także kościół św. Mikołaja. Zachowała się jedynie część muru ceglanego, który stoi w tym samym miejscu (ul. Turystyczna) do dnia dzisiejszego i jest wizytówką historyczną dawnych czasów. W związku z żywiołami, które nawiedzały miasto, mieszkańcy zmuszeni byli przenieść Łebę na prawą stronę rzeki.
Kościół pw. WNMP jest jedynym zabytkiem miasta. Przy jego budowie w 1683 r. zostały częściowo wykorzystane materiały pochodzące ze zniszczonego kościoła św. Mikołaja, uświetniające świątynię bogactwem swej historii i żywiołów, które przeszły przez Łebę. Wewnątrz szczególnie godne uwagi są organy, chrzcielnica, ołtarz, figurka św. Barbary, obraz Maxa Pechsteina (niemieckiego ekspresjonisty, mieszkającego po wojnie w Łebie) oraz replika Pomuchla – srebrnego dorsza, podarowanego przez rybaków Papieżowi Janowi Pawłowi II. W chwili obecnej, dzięki pomocy finansowej miasta, trwają prace remontowo-konserwatorskie.
We wrześniu 2000 r. u podstawy zachodniego falochronu postawiono krzyż poświęcony pamięci marynarzy, rybaków, żeglarzy, a także tych, którzy nie powrócili z wyprawy morskiej. Krzyż ten to epitafium dla zaginionych oraz symbol nadziei i zwycięstwa.
W osadzie przylegającej do Łeby, Rąbce oraz przy ulicy Parkowej w Łebie istnieją cmentarze ewangelickie. Spoczywają tu łebianie pochodzenia niemieckiego.

Władze miasta dbają o estetykę tych nekropolii. Co dwa lata Niemiecki Związek Byłych Łebian odwiedza groby swoich przodków.

Znany żeglarz, marynista, ekolog, pisarz, rekordzista samotnej żeglugi – Andrzej Urbańczyk – dotarł do Gotlandii w Szwecji w roku 1957. Tratwa z drzewa świerkowego mierzyła 10 m długości i 4,5 m szerokości, natomiast ożeglowanie zamykało się w 30 m ². Na pamiątkę tej wielkiej wyprawy miasto Łeba ufundowało replikę „Świerkowej Tratwy”, która stoi w porcie jachtowym. O wydarzeniu przypomina również nazwa jednego z łebskich nabrzeży – „Nabrzeże Świerkowej Tratwy”.
Dom znajdujący się przy ulicy Kościuszki 86 (wtedy jeszcze Haupt Strasse 18) był własnością kupca i konsula Johanna Mampe. Do dnia dzisiejszego na jego fasadzie zachował się łaciński napis o treści: „Bóg jest moim obrońcą, wspomożycielem. Panie, nie opuszczę Cię, Ty mnie przecież błogosławisz. Johann Mampe 18 lipca 1723”. Zachował się także taras widokowy na wschód od Zamku Neptun o nazwie Góra Mampe (łebianie mówią: „Mampe-Dune”, co znaczy: „wydma Mampe”). Z wydmy tej w okresie napoleońskim, gdy burmistrzem był Mampe, kontaktowano się ze statkami przemycającymi deficytowe towary. Dzięki przemytowi nastąpiło ożywienie gospodarcze miasta.
Konstrukcja latarni została umieszczona na betonowym fundamencie z białego marmuru. Zbudowano ją w latach 1904-06. Latarnia służy przede wszystkim żegludze jako główny punkt nawigacyjny, lecz spełnia także funkcję turystyczną, czyli jest udostępniana dla zwiedzających. Jej wysokość wynosi 34 m.
Muzeum zostało utworzone w 1963 r. z myślą stworzenia obrazu upamiętniającego kulturę słowińską. Muzeum położone jest w centrum funkcjonującej społeczności (niestety z roku na rok mniej licznej) na obszarze Słowińskiego Parku Narodowego, co dodaje realistycznych barw terenowi, na którym się znajduje. Wygląd chałup nawiązuje do tych z XVIII w. aż po lata międzywojenne. Co roku w lipcu i sierpniu muzeum proponuje również pokazy technik i rzemiosła nawiązujące do tamtych czasów, tj. pokazy tkania, przędzenia, szycie sieci rybackich, wypiek chleba z poczęstunkiem, kopanie torfu itp. Cały urok tego miejsca podkreślają liczne imprezy historyczne, które jeszcze lepiej przybliżają minioną epokę. Główną imprezą otwierającą coroczny sezon letni jest tzw. Czarne Wesele, na które zjeżdżają się liczni turyści oraz mieszkańcy okolicznych wsi.

Jest to nowatorska i jedyna w Polsce tego typu atrakcja edukacyjna. Pomysł Stowarzyszenia Forum Turystyczno-Gospodarczego w Łebie zrealizował Andrzej Strzechmiński – Burmistrz Miasta Łeby. Masywne odlewy dłoni z brązu Prezydentów Rzeczypospolitej Polskiej po 1989 r. osadzono na kamieniach wzdłuż zrewitalizowanego odcinka historycznej ulicy Kościuszki. Każdy może przyłożyć swoją dłoń do odcisków dłoni prezydentów: Ryszarda Kaczorowskiego, Wojciecha Jaruzelskiego, Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego, Lecha Kaczyńskiego oraz Bronisława Komorowskiego. Oficjalnego otwarcia alei dokonała córka ostatniego Prezydenta II RP – Jadwiga Kaczorowska.

Za realizację przedsięwzięcia Łeba otrzymała nagrodę w plebiscycie „Hit Turystyczny Roku 2011” przyznaną przez Związek Miast Bałtyckich.