Wychodzenie z domu ma być ograniczone do absolutnego minimum, takiego jak wyjście do pracy, po zakupy żywności, wyprowadzenie psa, wizyta w aptece lub u lekarza. Po ulicach nie można poruszać się w grupach większych niż dwie osoby. Ograniczenie to nie dotyczy jednak rodzin. Kara za nieuzasadnione gromadzenie się może skutkować mandatem w wysokości do 5 tys. zł.
Obostrzenia obowiązują od 24 marca do 11 kwietnia:
- nie wolno korzystać z bulwarów, parków, czy placów zabaw,
- po ulicach nie powinny poruszać się więcej niż dwie osoby (ograniczenie to nie dotyczy jednak rodzin),
- dozwolone jest wychodzenie w celu pomocy osobie potrzebującej, na przykład zawiezienie jedzenia lub leków,
- pojawią się ograniczenia dotyczące poruszania się w komunikacji publicznej – tylko miejsca siedzące, podzielone przez dwa,
- w mszach św. i pogrzebach będzie mogło uczestniczyć do pięciu osób plus sprawujący mszę
- kara za nieuzasadnione gromadzenie się może skutkować mandatem w wysokości nawet do 5 tys. zł,
- w działaniach weryfikujących policji pomoże wojsko,
- obostrzenia obowiązują od dziś (24 marca) do 11 kwietnia,
- podstawą prawną wprowadzenia dzisiejszych rozwiązań jest ustawa o chorobach zakaźnych.
Nie do końca jasny jest status zwykłego spaceru lub wyjścia na bieganie lub rower. Wyjścia na spacer są dla nas niezbędne, dla zdrowia fizycznego i także psychicznego, ale to nie oznacza, że musimy się gromadzić.
Podobne ograniczenia, różniące się nieco w szczegółach, obowiązują w największych państwach Europy.